Poznaj nas bliżej: Łukasz Krukowski o roli Architekta Systemów

O tym, czy dany projekt IT odniesie sukces decyduje wiele czynników, wśród których szczególną rolę odgrywa architekt systemów. Efekty jego pracy mają realny wpływ na wszystkie elementy powstającej platformy. To od architektury systemu zależy, czy pozostali specjaliści będą w stanie wykorzystać swoje kompetencje, czy też z góry będą skazani na porażkę.

Dlatego zapytałam Łukasza, Architekta Systemów w e-point, aby wpuścił nas za kulisy swojej codziennej pracy.

Łukaszu, od 4 lat jesteś Architektem Systemów w e-point. Jak jednym zdaniem opisałbyś to stanowisko?

Architekt Systemów jest jedyną rolą, która bierze udział w całym procesie wytwórczym - od sprzedaży po oddanie finalnego projektu.

Czym dokładnie się zajmujesz?

Do moich głównych zadań należy analiza wymagań klienta oraz projektowanie architektury i funkcjonalności aplikacji w taki sposób, aby zamawiający oprogramowanie mógł jak najszybciej czerpać z niego korzyści. Oczywiście ważnym elementem tej pracy są również spotkania z klientami, na których przedstawiamy nasze pomysły i ustalamy zakres projektu. Poza tym, do moich obowiązków należy też specyfikowanie zadań oraz prowadzenie dokumentacji projektowej.

W jednym z artykułów czytałem, że architekt jest osobą odpowiedzialną za projektowanie systemów informatycznych, nadzorowanie procesu ich wdrażania oraz zapewnienie zgodności tych systemów z pierwotnymi założeniami – uważam, że to najlepiej podsumowuje moje codzienne zadania.

Jakie umiejętności techniczne są kluczowe, aby odnaleźć się w tej pracy?

Przede wszystkim konieczna jest szeroka wiedza z zakresu całego procesu wytwarzania aplikacji. Zaczynając od wzorców architektonicznych i projektowych, przez sposoby integracji, a kończąc na możliwościach zastosowania poszczególnych technologii. Na pewno przydatne są podstawy programowania i znajomość baz danych. Warto przy tym pamiętać, że Architekt Systemów jest osobą, która działa na pograniczu światów IT i biznesu.

A co z umiejętnościami miękkimi?

Po pierwsze przydaje się cierpliwość i umiejętność słuchania. Dobry architekt powinien chcieć zrozumieć biznes swojego klienta. To dla niego tworzymy oprogramowanie, więc jego dobro jest naszym priorytetem. Dodatkowo wymieniłbym też radzenie sobie ze stresem w trakcie wystąpień publicznych oraz umiejętności negocjacyjne. Niekiedy musimy pracować pod ogromną presją – przydają się zatem spokój i opanowanie.

Jest jakiś konkretny powód, przez który postanowiłeś zostać Architektem Systemów, czy tak po prostu jakoś wyszło?

Interesuję się technologią, ale też lubię kontakt z ludźmi – rola architekta idealnie łączy te dwie rzeczy.

Za co najbardziej lubisz swoją pracę?

Zawsze starałem się kreatywnie podchodzić do rozwiązywania problemów – a po to powstają systemy informatyczne – żeby rozwiązać problem lub zaspokoić potrzeby klienta. Przy projektowaniu architektury w aplikacji, która dopiero powstaje, ogranicza nas bardzo niewiele – jest tu sporo miejsca na kreatywność.

Co jeszcze jest fajnego w byciu Architektem Systemów? Jak oceniasz perspektywy rozwoju w tym zawodzie?

Rola architekta jest tak rozległa, że codziennie możemy, a nawet musimy uczyć się czegoś nowego. Każdy klient to inne standardy oraz wymagania. Dodatkowo pojawiające się nowinki technologiczne wymagają od nas ciągłego pogłębiania wiedzy.

Skoro już o tym wspomniałeś, to z jakimi technologiami pracujesz na co dzień?

Głównie Java oraz różne relacyjne bazy danych.

Jest coś, co poleciłbyś osobom, które chciałyby pójść Twoim śladem i zostać Architektem Systemów?

Warto zacząć naukę od modelowania baz danych i rozwoju w kierunku inżynierii wymagań. Następnie przyjdzie kolej na wzorce architektoniczne, wzorce projektowe, sposoby integracji czy bezpieczeństwo.

Może na zakończenie jakieś rady dla osób, które chciałyby pójść w Twoje ślady?

Ważne, by nie zaniedbywać żadnego z obszarów, w którym działają architekci – należy równocześnie rozwijać swoją twardą wiedzę technologiczną oraz umiejętności miękkie. Polecam uczestnictwo w spotkaniach branżowych – daje to dostęp do informacji, jak działają inni architekci na rynku, ale też pozwala śledzić trendy.